Karolina Naji to polska projektantka o libańskich korzeniach. Jej znakiem rozpoznawczym są piękne i ponadczasowe koszule. Zanim zaczęła je projektować, pracowała jako stylistka i kostiumografka, była także związana z marką Bohoboco.
Karolina Naji — rodzice, wykształcenie
Karolina Naji studiowała w Wyższej Szkole Sztuki i Projektowania w Łodzi, chociaż początkowo plany na dalszą edukację miała zupełnie inne.
Nie do końca miałam na siebie pomysł. Początkowo zdecydowałam się na arabistykę (mój tata jest Libańczykiem), ale tak naprawdę czułam, że to chyba nie do końca było coś, co chciałam robić. Zachęcona przez rodziców, zaczęłam więc szukać studiów modowych – opowiada w wywiadzie dla fashionbiznes.pl.
O swoich rodzicach projektantka wypowiada się bardzo ciepło, zawsze podkreślając, że byli dla niej ogromnym wsparciem. To właśnie ojciec zachęcał ją do robienia w życiu tego, co kocha, często porównując ją do jej babci.
Mówi, że jestem jak 100% babcia – śmieje się Karolina. Ona również lubiła modę. Przysięgam, nawet w dresach wyglądała stylowo! Mam tak samo, bo lubię styl elegancki, ale kiedyś – a podłapałam to od rodziców – miałam styl zdecydowanie bardziej sportowy. I podobnie, jak ja, babcia również miała swój sklep, który prowadziła we własnym domu. Ja też zapraszam klientki do siebie – na Showroom przearanżowałam przestrzeń w moim mieszkaniu.
Na studia musiała zarobić – w tygodniu pomagała w rodzinnym biznesie, a w weekendy jeździła do Łodzi. Po roku przeprowadziła się więc z rodzimej Częstochowy do Warszawy. Tam zaczęła pozyskiwać zlecenia.
Karolina Naji — początki kariery
Zanim zaczęła szyć koszule, dorywczo przyjmowała zlecenia jako kostiumografka i stylistka. Później zaczęła pracę w branży kreatywnej, w firmie zajmującej się reklamą, gdzie odpowiadała za social media. Później przeszła do agencji zrzeszającej operatorów i reżyserów.
Przez rok prowadziła także bloga, gdzie pokazywała uszyte przez siebie stylizacje.
Uczyłam się szyć z Internetu i robiłam wykroje na podstawie rzeczy, które miałam w szafie. Nie zawsze wychodziło mi idealnie.. Ale udało mi się wtedy zrobić pierwszą swoją koszulę – różową, do kompletu ze spodniami. Zestaw bardzo mi się spodobał. Ale sama koszula była trudna do uszycia.
Prowadzenie bloga zaowocowało pomysłem na własną markę. Początkowo marka została założona na tatę Karoliny, a ona sama w międzyczasie podjęła się pracy w niestety nieistniejącym już Bohoboco. Początek był ostrożny – powstały 3 modele. Teraz projektantka może pozwolić sobie na znacznie większą kolekcję. Nie kryje, że jest to dla niej powód do dumy: cieszę się, że po 2 latach istnienia marki jestem w stanie wypuścić kolekcję z koszulami, , sukienkami w wielu kolorach, wzorach a nawet spodnie w komplecie z koszulą, które marzyły mi się już dawno…
Karolina Naji – Instagram
Projekty Karoliny Naji można obejrzeć m.in. na jej koncie firmowym na Instagramie @karolinanaji. Marka zebrała już prawie 21 tysięcy obserwujących.